Forum młodzieżowe i nie tylko :)
User
hmm... nie wiem czy to była depresja, jednak był okres w moim życiu, że nic mnie nie interesowało, przestałam chodzić na treningi, podobno zaczęłam się izolować...i potrafiłam siedzieć i gapić się w ścianę, non stop słuchałam muzyki.
trwało to około 2-3 miesięcy.
to znaczy treningi opuściłam na około 5.
ale chyba nie nazwałabym tego depresją.
wsparcie przyjaciół, ale też sama sobie z tym poradziłam.
Offline
User
ja także nie miałam nigdy , lecz często mam załamanie .
Offline
zw.ogarniam życie.; p
ja mam stany załamania, ale depresja to chyba jescze nigdy. a nie no sorry , moja ciotka ma zaawansowaną depresje i lezy w szpistalu.
Offline